Ubezpieczenie OC jest w Polsce obowiązkowe. Oznacza to, że co roku musisz podpisywać umowę z nowym ubezpieczycielem albo przedłużać tę już posiadaną. Ceny polis OC potrafią być jednak bardzo wysokie, dlatego wiele osób decyduje się na rozłożenie ich na raty. Co stanie się, jeśli zapomnisz opłacić którejś z nich? Czy oznacza to, że ochrona wygasła? Wszystkiego dowiesz się z tego artykułu.
Ubezpieczenie OC – dlaczego jest tak ważne?
Polisa OC to najistotniejsze ubezpieczenie twojego samochodu. W Polsce istnieje ustawowy obowiązek posiadania tej formy ochrony. Bez niego nie możesz poruszać się autem. Co więcej, nawet jeśli masz samochód, ale nim nie jeździsz (np. stoi w garażu), też musi być ubezpieczony. OC to inaczej ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, które chroni zarówno poszkodowanego, jak i sprawcę wydarzenia drogowego. Dzięki temu ubezpieczeniu otrzymujesz pieniądze na naprawę auta, jeśli ktoś w ciebie uderzył czy je zarysował. Jeśli natomiast to ty jesteś kolizji czy stłuczki, to właśnie na podstawie opłaconego OC towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaca rekompensatę za zniszczenie samochodu innej osoby.
Płatność za OC – raty
Składka za ubezpieczenie OC zależy od tego, jakiej marki masz samochód, jaki ma przebieg, ile ma lat, w jakim jest stanie i tym podobne. Na finalną wysokość tej opłaty składa się także twoja historia jako kierowcy, a także wiek i staż za kierownicą. Niestety często świeżo upieczeni kierowcy muszą zapłacić naprawdę dużo, aby towarzystwo ubezpieczeniowe podpisało z nimi umowę na świadczenie ochrony OC. Według szacunków jest to średnio 4 razy większa kwota niż gdyby umowę podpisywał kierowca z 20-letnim stażem. Jak łatwo sobie zatem wyobrazić, wiele osób po prostu nie stać na to, aby jednorazowo wpłacić kwotę rzędu tysiąca czy dwóch tysięcy złotych. Według szacunków UFG (Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego) ok. 1/2% samochodów w Polsce nie posiada polisy OC, a mniej więcej 1/3 kierowców tłumaczy się z tego brakiem pieniędzy.
Na szczęście powszechną praktyką jest rozkładanie tej opłaty na części. Można rozbić ją na dwie albo na więcej rat. Towarzystwa ubezpieczeniowe chętnie się na takie rozwiązanie godzą, choć ty – jako klient – musisz wiedzieć, że finalnie zapłacisz więcej. Kredyty to jedna z głównych form zarobku banków, dlatego raczej nie ma szans na rozłożenie opłaty na raty bez oprocentowania.
Nieopłacona rata OC – co robić?
Może się zdarzyć, że zapomnisz opłacić kolejną polisę. O raty zobowiązań banki zwykle dosyć mocno się upominają, agenci dzwonią albo wysyłają listowne powiadomienia o przekroczeniu terminów. A co w sytuacji, gdy okaże się, że wśród twoich zobowiązań jest niezapłacona rata OC? Przede wszystkim nie panikuj i jak najszybciej ją opłać.
Opóźnienie w spłacie raty a ochrona z OC
Nawet jeśli zdarzy ci się nie zapłacić raty na czas, wciąż jesteś objęty polisą. Ze względu na to, że OC to uregulowane ustawowo ubezpieczenie, po podpisaniu umowy z konkretnym towarzystwem ubezpieczeniowym cały czas podlegasz ochronie. Jeśli więc nie opłacisz kolejnej części ubezpieczenia, a w międzyczasie spowodujesz kolizję lub wypadek, ubezpieczyciel musi pokryć koszty naprawy samochodu czy odszkodowania dla osób poszkodowanych. Oczywiście nie oznacza to, że nie musisz spłacać kolejnych rat swojego zobowiązania. Ubezpieczyciel na pewno nie podaruje ci długu, a wręcz będzie naliczał odsetki za każdy dzień zwłoki. Druga rata OC po terminie wygląda podobnie. Nie przestajesz podlegać ochronie, natomiast opłatę musisz jak najszybciej uiścić, ponieważ wraz z odwlekaniem terminu zapłaty będą rosły twoje odsetki. Gdy będziesz zwlekał z kolejnymi opłatami, najprawdopodobniej zajmie się tym firma windykacyjna, a w dalszych etapach nawet komornik.
Pierwsza czy 2 rata OC po terminie nie sprawi, że ubezpieczyciel wypowie ci umowę. Nie może tego zrobić ze względów prawnych. Musisz jednak wiedzieć, że jeśli nie opłacisz rat do końca trwania swojej polisy, nie przedłuży się ona na kolejny rok. To sytuacja problematyczna dla właściciela samochodu, gdyż za każdy dzień bez ubezpieczenia UFG nakłada wysokie kary. Jeśli między wygaśnięciem starego ubezpieczenia a podpisaniem nowego minie tydzień, zapłacisz ponad trzy tysiące złotych. Po dwóch tygodniach kwota ta wzrasta do ponad sześć tysięcy złotych! Z tego powodu warto spłacać raty regularnie i nie martwić się, że przez nieuwagę zostaniesz bez ubezpieczenia i z nałożoną wysoką karą.
Inaczej sprawa ma się z ubezpieczeniem autocasco (AC). To forma dodatkowej polisy, dlatego towarzystwa ubezpieczeniowe traktują klientów trochę inaczej. Jeśli nie opłacisz raty na czas, może zostać ci wypowiedziana umowa i stracisz ochronę. W przypadku AC to ubezpieczyciel ustala warunki, na jakich świadczy usługi, więc warto uważnie przeczytać regulamin (tzw. OWU, czyli Ogólne Warunki Ubezpieczenia) i się do niego stosować.
OC z płatnością ratalną a sprzedaż/kupno samochodu
Jeśli w trakcie obowiązywania polisy OC opłacanej w systemie ratalnym zechcesz sprzedać samochód, nic nie stoi na przeszkodzie. Musisz tylko dopełnić kilku formalności, abyś nie był obciążony kosztami z tytułu właśnie tego ubezpieczenia. Jeśli nowy właściciel będzie korzystał z twojego ubezpieczenia, powinieneś poinformować firmę ubezpieczeniową o tym fakcie. Masz na to 14 dni – jeśli nie zdążysz, towarzystwo ubezpieczeniowe ma prawo żądać od ciebie spłaty kolejnych rat. Jeśli natomiast kupujesz auto z polisą rozłożoną na raty, masz dwa wyjścia: opłacać kolejne raty trwającego już ubezpieczenia albo wypowiedzieć umowę i znaleźć nowego ubezpieczyciela.
