Na dopisanie do dowodu rejestracyjnego kolejnej osoby decyduje się wiele osób, jednak nie zawsze jest to opłacalne rozwiązanie. Wysokość składki kształtuje się w zależności od wieku, doświadczenia i lat bezszkodowej jazdy obu właścicieli. A co w sytuacji, gdy druga osoba nie ma uprawnień do kierowania pojazdami? Przeczytaj, jak współwłasność z kimś bez prawa jazdy wpływa na cenę ubezpieczenia OC.
Czy można kupić ubezpieczenie OC auta bez prawa jazdy?
Według prawa każdy pojazd zarejestrowany w Polsce musi zostać objęty obowiązkowym ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej. Warto zaznaczyć, że OC przypisane jest do auta, a nie do właściciela. Z tego powodu każda osoba, która znajduje się w posiadaniu samochodu, ma obowiązek wykupić polisę.
W praktyce podpisanie umowy OC wyłącznie na kogoś, kto nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, okazuje się dosyć trudne i co najważniejsze — mało opłacalne. W takiej sytuacji firmy nie mogą uwzględnić w wycenie doświadczenia klienta, a jedynie jego wiek, markę auta czy miejsce zamieszkania. Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe, takie jak np. Ergo Hestia czy Link4, zgadzają się na takie warunki. Trzeba jednak pamiętać, że wtedy składka może okazać się bardzo niekorzystna dla ubezpieczającego.
W pozostałych przypadkach ubezpieczalnie potrzebują określenia kierowcy, który będzie głównym użytkownikiem samochodu i to na podstawie jego danych wyliczają składkę OC.
Czemu służy współwłasność samochodu?
Współwłasność samochodu polega na tym, że auto ma więcej niż jednego właściciela. Aby było to możliwe, konieczne jest dopełnienie formalności w Wydziale Komunikacji, co skutkuje wpisaniem danych obu osób do dowodu rejestracyjnego.
Współwłaścicielem pojazdu może zostać każdy — nawet osoba niepełnoletnia czy niemająca prawa jazdy. Najczęściej na takie rozwiązanie decydują się jednak młodzi kierowcy, którzy dzieląc auto z kimś starszym i bardziej doświadczonym w prowadzeniu samochodu, liczą na obniżenie ceny ubezpieczenia.
Towarzystwa ubezpieczeniowe uznają osoby z grupy wiekowej 18-25 lat za najbardziej prawdopodobnych potencjalnych sprawców kolizji, dlatego też wyliczane dla nich składki OC często okazują się bardzo wysokie. Korzystanie z auta razem np. z którymś z rodziców, pozwala zazwyczaj na obniżenie kosztów poniesionych w związku z wykupieniem OC nawet o kilkaset złotych. Wynika to m.in. z dłuższej historii ubezpieczeniowej i zgromadzonych zniżek u kierowców z dłuższym stażem.
Zdarzają się również sytuacje, kiedy to kierowca decyduje się na współwłasność samochodu z kimś bez uprawnień do kierowania autem. Takie postępowanie ma uzasadnienie np. w momencie, gdy dana osoba ma w najbliższym czasie zamiar rozpocząć kurs na prawo jazdy.
Współwłaściciel samochodu bez prawa jazdy a cena OC
Wpisanie do dowodu rejestracyjnego osoby bez prawa jazdy w większości przypadków skutkuje podwyższeniem składki ubezpieczenia. Największe ryzyko droższego OC istnieje wśród osób znajdujących się w grupie wiekowej 18-25 lat. Udział młodej osoby, mającej uprawnienia do kierowania pojazdem lub nie, zawsze skutkuje otrzymaniem mniej korzystnej oferty.
Znacznie mniejsze prawdopodobieństwo wzrostu kosztów potrzebnych na opłacenie OC generuje współwłasność z osobą bez prawa jazdy mającą powyżej 25 lat. Zdarza się również, że niektóre firmy ubezpieczeniowe w ogóle nie uwzględniają danych współwłaściciela bez uprawnień. W takiej sytuacji wyceny dokonują na podstawie informacji o głównym właścicielu, który ma dokument upoważniający do jazdy autem.
Jak obniżyć cenę OC ze współwłaścicielem bez prawa jazdy?
Kupując ubezpieczenie OC ze współwłaścicielem bez prawa jazdy należy się liczyć z tym, że na finalną cenę składki wpływa wiele zmiennych. O ile na kwestie takie jak wiek właścicieli czy ich miejsce zamieszkania nie ma się większego wpływu, to można próbować obniżyć koszt polisy na inne sposoby.
Dla ubezpieczalni, oprócz danych właścicieli, znaczenie mają także informacje na temat ubezpieczanego auta. Kwestie takie jak model samochodu czy wielkość silnika pozwalają określić firmom teoretyczne ryzyko spowodowania wypadku. Przykładowo, osoba mająca auto z napędem o pojemności powyżej 3 l za ubezpieczenie OC zapłaci nawet o kilkaset złotych więcej, niż w przypadku samochodu o mniejszej mocy z silnikiem 1,8 l. Dlatego też kupując auto, szczególnie jeśli jest się w najmłodszej grupie wiekowej, warto postawić na pojazd z jak najmniejszym silnikiem.
Ponadto zarówno przy współwłaścicielu bez prawa jazdy, jak i w przypadku osoby mającej uprawnienia do kierowania, znaczenie przy wyliczaniu OC ma marka auta. Najwięcej za ubezpieczenie zapłacą posiadacze BMW i Audi, a najmniej właściciele Toyoty, Renault, Fiata i Skody.
Warto dodać, że duże znaczenie ma również sposób umieszczenia właścicieli w dowodzie rejestracyjnym. Na najkorzystniejsze oferty obowiązkowego ubezpieczenia OC można liczyć, jeśli jako główny właściciel widnieć będzie doświadczony kierowca z prawem jazdy, a na drugim miejscu — współwłaściciel bez uprawnień. Taka konfiguracja pozwala na uzyskanie dodatkowych oszczędności, z uwagi na użytkowanie pojazdu przez osobę z dużym stażem za kółkiem.
Jak znaleźć tanie OC ze współwłaścicielem samochodu bez prawa jazdy?
Każde towarzystwo ubezpieczeniowe stosuje własną politykę przy ustalaniu wysokości składki ubezpieczenia samochodu ze współwłaścicielem bez prawa jazdy. Zakres ochrony z tytułu odpowiedzialności cywilnej jest niezmienny w każdej ubezpieczalni, dlatego też najlepiej skorzystać z jak najtańszej oferty. Przy przeszukiwaniu rynku ubezpieczeń pomóc może bardzo przydatne narzędzie, jakim jest porównywarka internetowa OC i AC. Po wejściu na odpowiednią stronę i udzieleniu podstawowych informacji o właścicielu i aucie, można uzyskać obszerne zestawienie ofert OC od różnych ubezpieczycieli. Bardzo często różnica pomiędzy najtańszą i najdroższą składką wynosi nawet kilkaset złotych. Z tego powodu szukając taniego OC ze współwłaścicielem bez prawa jazdy, warto najpierw porównać propozycje różnych ubezpieczalni i wybrać najtańszą z nich.
